DZIELĄC SIĘ NAGRODĄ WYGRYWASZ PODWÓJNIE!
Przyznam szczerze, że bardzo się ucieszyłem, kiedy kurier przywiózł moją wygraną koszulkę z podpisem Roberta Lewandowskiego – najlepszego piłkarza na świecie! Początkowo miałem zawiesić ją w antyramie na ścianie. Kibicuję reprezentacji, jestem fanem Roberta, a ponadto grałem kiedyś w lokalnej drużynie i reprezentowałem ją w rozgrywkach w jednej z niższych lig. Postanowiłem jednak, że koszulkę oddam na licytację charytatywną Podobno jeśli Konkursowy Ninja dotknie inną osobę, to pierwiastek szczęścia na nią przechodzi. Miałem nadzieję, że tak będzie i tym razem Zwycięzca licytacji miał możliwość np. oglądać w niej mecze lub podarować ją swojej ukochanej jako… koszulkę nocną. Chociaż ja byłbym zazdrosny, gdyby Konkursowy Ninja Justyna spała w koszulce z podpisem Roberta ;p
Wystawiona przeze mnie na licytację charytatywną oryginalna koszulka Reprezentacji Polski w piłce nożnej z podpisem Roberta Lewandowskiego (RL9) osiągnęła wspaniałą sumę 360 zł! Dziękuję wszystkim, którzy poświęcili swój czas na przeczytanie wpisu o aukcji charytatywnej. Pieniążki poleciały prosto na konto Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Przemyślu PSONI Koło w Przemyślu. Wpłaciłem je dokładnie 12.11.2020 r.
360 zł to suma, za którą koszulkę wylicytował Piotrek z Rzeszowa Zdradzę Wam, że to bardzo fajny gość! Interesuje się sportem, kibicuje Reprezentacji i zamierza powiesić koszulkę w antyramie na ścianie. Przyjechał po nią do mnie osobiście
Raduję się tym, że mogłem nacieszyć się przez chwilę koszulką, którą wygrałem w konkursie, a następnie przekazać ją na aukcję charytatywną. Brawo dla osób, które ostro licytowały oraz dla zwycięzcy! A dla Was wszystkich – gorące i ciepłe pozdrowienia
Życie to KONKURS, nie LOTERIA Pozdrawiam, Konkursowy Ninja
cześć, świetny pomysł na Bloga i fajne poczucie humoru, brakuje mi tylko, żebyś przy opisywaniu sytuacji opisywał również na czym polegały zasady konkursu.
Wiem, że czasem to piszesz ale nie zawsze a to bardzo interesujące 🙂
pozdrawiam
Dziękuję Marcinie za opinię i niezwykle ważną dla mnie wskazówkę! 🙂 Wciąż uczę się blogowania i informacje zwrotne są dla mnie niezwykle istotne.